w ,

Kompletujemy ubranka dla noworodka – co potrzebne będzie niemowlakowi i na co zwrócić uwagę?

Oczekując pierwszego dziecka rodzice w zasadzie nie wiedzą, czego mogą się spodziewać. Artykuły dziecięce są im praktycznie kompletnie nieznane, podobnie jak sama ich przydatność i funkcjonalność. Ta kwestia tyczy się nie tylko samych akcesoriów, które mają pomóc nam w pierwszych miesiącach życia dziecka, ale również samych ubranek. Jakie należy kupić? W ile zestawów powinniśmy być wyposażeni? I jakie rozmiary będą najbardziej uniwersalne dla maluszka? Zobaczmy jak wybrać zestaw ubranek dla noworodka.

Zanim ogarnie Cię zakupowe szaleństwo…

Impuls do kupowania swojemu nienarodzonemu jeszcze dziecku całej masy akcesoriów i gadżetów jest jak najbardziej naturalny dla każdego młodego rodzica. W końcu chcemy – już od pierwszych chwil życia dziecka – zwyczajnie „przychylić mu nieba”. Niestety bardzo ucierpieć na tym emocjonalnym podejściu może nasz portfel, a po nieprzemyślanych zakupach może okazać się nawet, że większość z zakupionych przez nas ubranek będzie zwyczajnie nietrafiona. Doskonale wiemy, że kupno wszystkich niezbędnych gadżetów dla usprawnienia opieki nad dzieckiem w pierwszych miesiącach jest kosztowne, dlatego nie ma sensu nakładać na swój budżet kolejnych obciążeń. W tym artykule pokażemy Ci, w jaki sposób kompletować wyprawkę ubraniową dla malucha w taki sposób, aby była ona praktyczna, a jednocześnie nieobciążająca mocno Twoich finansów.

Ważna jest pora roku

Na rynku znajduje się ogromna ilość różnego rodzaju ubranek dla noworodków, jak i marek, które je sygnują. Wybór ten może po nawet jednej wizycie przyprawić nas o niemały zawrót głowy, albo i zniechęcenie. Zanim wybierzemy się sklepu, czy otworzymy przeglądarkę w poszukiwaniu pięknych, maleńkich ciuszków, zastanówmy się nad podstawowymi kwestiami, które znacząco zawężą obszar naszych poszukiwań i tym samym ułatwią nam zadanie. Pierwszą i najważniejszą z nich jest wybór takich ubranek, które będą odpowiednie dla pory roku, w której na świat przyjdzie maleństwo. Polscy rodzice mają dużą tendencję do przegrzewania nowonarodzonych dzieci. Może to przynieść jednak więcej złego niż dobrego, dlatego kupując ubranka dla niemowlaka koniecznie zwróćmy uwagę na to, jaki mają krój i z jakiego są wykonane materiału – dzięki czemu łatwiej będzie nam określić, czy będą one odpowiednie przy wyższych temperaturach.

Komplet ubranek dla niemowlaka – od czego zacząć?

Podstawowym ubraniem dla malucha – i powie Ci to każda doświadczona mama – jest oczywiście body. Jest niesamowicie wygodne w zakładaniu, a także wtedy, gdy podnosimy dziecko w łóżeczka. Łapiąc maluszka nic nie będzie się podwijać, a pielucha nie będzie się przemieszczać. To spore ułatwienie i pozwala uniknąć frustracji spowodowanej niesfornym ubrankiem. Doskonałym pomysłem jest zakup body kopertowego. Ubranie dziecka w tego rodzaju body jest niezwykle proste. Wystarczy, że położymy je na rozłożonym już wcześniej ubranku i zapniemy. Nic nie musimy wkładać przez główkę, co sprawia, że jest ono idealne zwłaszcza dla rodziców, którzy nie są jeszcze wprawieni w przebieranie maluszka. Alternatywą dla body kopertowych będą również te wkładane przez główkę – wymagające nieco więcej sprawności. My polecamy body zapinane na napy. Nieodstające zapięcie będzie o wiele wygodniejsze dla dziecka, a także w znacznym stopniu będzie ograniczać jego uszkodzenie. W przypadku guziczków istnieje zawsze większa szansa na ich oderwanie, a w konsekwencji nawet pochłonięcie małych elementów przez noworodka.

Ile body powinniśmy posiadać w swojej kolekcji? Co najmniej 8. Może się to wydawać sporo, jednak warto pamiętać, że przy małym dziecku konieczność zmiany ubranka może zachodzić znacznie częściej niż 2 razy dziennie.

Pajace – idealne do spania i na co dzień

Pajacyk dla noworodka, czyli body z nogawkami zakrywającymi całe stopy (najczęściej na długi rękaw) to obowiązkowy element garderoby każdego malucha. Są wygodne w użytkowaniu – zapina się je z przodu podobnie, jak body kopertowe – a jedynym wyzwaniem dla rodzica jest tutaj umieszczenie rączek i nóżek malucha w przeznaczone na nie otwory. Pajace polecamy na noc, choć czasem – w bardziej leniwe lub chłodne dni – będą idealne również na dzień. Warto wyposażyć się w co najmniej kilka pajaców (najlepiej również około 8), abyśmy mieli do dyspozycji zawsze parę świeżych.

Półśpiochy w ciepły dzień lub alternatywa dla spodni

Półśpiochy będą idealne wtedy, gdy chcemy założyć dziecku body zamiast bluzki, a tradycyjne pajace nie są dla nas opcją w dany dzień. Niektórzy rodzice preferują dwuczęściowe zestawy garderoby dla maluszków, dlatego półśpiochy będą świetnym pomysłem. Zwłaszcza, jeśli chcemy uniknąć gubienia skarpetek. W przypadku półśpiochów ochronę małych stópek mamy pod kontrolą. Są one w końcu połączone ze spodniami.

Czapeczki

Trudno wyobrazić sobie kompletny zestaw ubranek dla noworodka bez czapeczek. Małe dzieci nie będą potrzebować ich jednak zbyt wiele. Wystarczą 2-3 sztuki.

Kompletna wyprawka dla noworodka nie może jednak obyć się bez akcesoriów rozrywkowych. Zamiast pozytywek warto jest zainwestować w różnego rodzaju zabawki, które dodatkowo będą stymulować rozwój dziecka.


  • Jeżeli spodobał Ci się ten artykuł – udostępnij go dalej!
  • Na fan page’u na facebooku dzieje się dużo więcej i z dużą dawką humoru. Wpadnij do nas!
  • Chcesz porozmawiać z innymi rodzicami? Zapraszamy do zamkniętej grupy na facebooku!
  • Jeśli chcesz podzielić się swoją historią, opinią, doświadczeniem na łamach portalu, napisz do nas: kontakt@multirodzice.pl
  • Będzie nam miło, jeśli dasz znać znajomym o multiRodzicach. Sharing is caring! :-)

Skomentuj AnnaAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

GIPHY App Key not set. Please check settings

2 komentarzy

  1. Ja uważam, że wybór ubranek zależy od kilku rzeczy. Pierwsza sprawa, czy to będzie dziecko urodzone w terminie i z jaką wagą, jeśli to da się przewidzieć. Moje bliźniaczki wcześniaczki z wagą dwa kilo po miesiącu w szpitalu przyjechały do domu. Miałam dla nich pełno pajaców i dziewczynki zanim nie osiągnęły czterech kilo, w ogóle z nich nie korzystały. Wyciągały nagminnie nogi z pajaca, podkulały pod brzuch a potem nie mogły ich rozprostować i powkładać z powrotem do nogawek. Krzyk był nieziemski.
    Druga sprawa. Dzieci które ulewają potrzebują dużo dużo więcej ubrań. Ja przez pierwsze 5 miesięcy codziennie prałam jedną pralkę wkład 8 kg. Gdybym nie miała suszarki bębnowej pewnie bym zwariowała, hehe.
    Trzecia sprawa, warto rozważyć nietypowe opcje, jak rękawiczki niedrapki, czy chociaż jeden śpiworek. Nam to bardzo pomogło, że mieliśmy takie rzeczy. Okazało się bowiem, że dziewczynki mają twarde paznokietki i się drapią…. oraz że wypełzują z rożków nocą i śpiworki pozakładaliśmy im w środku nocy. To była ich druga noc w domu. Odradzam buciki i sukieneczki z falbankami, chyba że do zdjęć u fotografa. Zaskakująco dobrze sprawują się u mnie od samego początku rajtuzki.

    • Bardzo słuszne uwagi!
      Z tym ulewaniem – u nas nawet zawiązany śliniaczek nie pomagał…. Synek miał cały czas jakąś apaszkę/ bandanę, a w domu…. pociętą w trójkąty pieluchę tetrową zawiązane pod szyją – i to nieco, ale tylko nieco ratowało mnie przed ciągłym przebieraniem dziecka… W lecie po domu pełzał, a później raczkował w samej pieluszce na pupie, bo nie miałam już siły na to ulewanie…. Taki lajf 😉 Ale to mija! 🙂

Poczytaj mi mamo! – czyli dlaczego warto czytać?

Ucz się, bo inaczej będziesz kopał rowy!