Ręka do góry, którzy z rodziców nie marzą czasami o kilkudniowym wyjeździe – sami, bez dzieci? Być może posypał się właśnie las rąk – przypuszczam, że istnieją tacy rodzice, którzy nie tylko nie marzą o takim wyjeździe, ale wręcz nie potrafią sobie nawet wyobrazić zostawienia swojego 2, 3, 4 letniego maleństwa na pastwę losu, ewentualnie pastwę dziadków. Nie należę do tego klubu rodziców. Pierwszy raz wyjechałam sama na 4 dni (mąż wtedy został z dziećmi + babcia do pomocy), gdy chłopcy mieli 7 – słownie: siedem – miesięcy. Teraz, gdy mają 1,5 roku, po raz pierwszy wyjechaliśmy z mężem na 4 dni sami, zostawiając dzieciaki pod opieką żłobka i dziadków. O, wyrodni! O, jak było bosko!

Na miejsce wypoczynku wybraliśmy hotel przyjazny zarówno rodzinom z dziećmi, jak i samym rodzicom, którzy szukają relaksu, spokoju, odprężenia i możliwości nabrania nowych sił i energii. Mieliśmy przyjemność spędzić kilka dni w Hotelu Biały Kamień**** w Świeradowie Zdroju – i to był strzał w dziesiątkę! Wybraliśmy również bardzo dobry okres na wyjazd – zaraz po długim weekendzie majowym, wszyscy więc wracali do domów, a my właśnie wtedy zażywaliśmy ciszy, spokoju i luksusu braku tłumów turystów.

Pokoje

Hotel jest nowoczesny, elegancki, spełniający wysokie standardy zarówno pod względem jakości usług, jak i wygody i estetyki. Posiada Certyfikat Hotelu Przyjaznego Rodzinom i spełnia wszelkie wymagania z tym związane – na gości przyjeżdżających ze swoimi małymi pociechami w pokoju czekać będą (według wcześniejszych ustaleń z hotelem): łóżeczko niemowlęce, poduszka, kocyk, elektroniczna niania, podgrzewacz do butelek, krzesełko do karmienia, plastikowe naczynia i sztućce, wanienka do kąpieli, nocnik lub nakładka na toaletę.

Na nas te wszystkie gadżety nie czekały ;-), za to przywitał nas słoneczny pokój z pięknym widokiem na pobliskie wzgórze, wygodnym łożem małżeńskim i przeszkloną, figlarną łazienką. Każdy pokój wyposażony jest w klimatyzację, telewizor, wi-fi, lodówkę i zestaw do parzenia kawy i herbaty.

Gastronomia

Śniadania i obiadokolacje serwowane są w restauracji, ewentualnie w ogródku restauracyjnym na tarasie hotelu. Śniadania w formie stołu szwedzkiego są bardzo urozmaicone i smaczne – dla każdego coś dobrego, co wbrew pozorom nie jest takie oczywiste nawet w czterogwiazdkowych hotelach. Obiadokolacje serwowane są albo w formie gorącego bufetu (w sezonie i w weekendy, gdy w hotelu jest dużo gości), albo można zamawiać bezpośrednio z karty. Skorzystaliśmy i z jednej i z drugiej opcji – i za każdym razem jedzenie było przepyszne! A ciasta na deser to nie przesłodzona i nie przelukrowana poezja.

Szef kuchni w Białym Kamieniu dba o serwowanie lokalnych produktów z Gór Izerskich i jego wyrafinowane potrawy zasługują na szczególną pochwałę. Ja zamówiłam między innymi hamburgera, który nie należy co prawda do kanonu lokalnych potraw (choć już mięso wołowe, tak) i smakował wyśmienicie. Hotel posiada również menu dla dzieci.

Strefa Wellness & Spa

Nie ukrywam, że na tą część programu czekałam z największą niecierpliwością. Codziennie i do woli mogliśmy korzystać z basenu, sauny, jacuzzi, groty solnej i jacuzzi na zewnątrz – i nie przerywało nam co 3 minuty żadne ma-ma! ta-ta! naszych kochanych, ale bardzo absorbujących bliźniaków. Wypoczywałam, relaksowałam się, momentami przysypiałam, czytałam książkę, albo w ciszy i spokoju rozmawiałam z mężem o sprawach ważnych lub o zupełnych pierdołach. Sami! We dwoje! Jak za nudnych i monotonnych czasów przed erą dzieci 😉

Cały obiekt SPA w Białym Kamieniu jest bardzo zadbany, czysty i pachnie świeżością. Przeszklone ściany nadają niepowtarzalny klimat zarówno w dzień, jak i wieczorem. Może to być wymarzone miejsce na naładowanie baterii multiRodziców – a tego od czasu do czasu potrzebujemy wszyscy.

Atrakcje dla dzieci

Sala gier i zabaw

Basen-brodzik dla dzieci, zjeżdżalnia wodna w kształcie słonia i pomoce do pływania dla najmłodszych.

Plac zabaw na zewnątrz

Piękne i bardzo duże akwarium

W sezonie oraz podczas długich weekendów organizowane są dla dzieci animacje, konkursy i zabawy, mini-disco, i.in.

Atrakcje w okolicy

Hotel położony jest na malowniczym wzgórzu, z którego rozciąga się widok na pasmo Gór Izerskich. Do centrum Świeradowa chodziliśmy spokojnym spacerkiem ok. 5 minut.

Niebywale zachwyciła mnie zabytkowa pijalnia wód leczniczych.

Świeradów-Zdrój jest bardzo spokojny i malowniczy.

Wyjechaliśmy kolejką gondolową na Stóg Izerski.

Odwiedziliśmy Zamek Czocha (ok. 15-20 min. jazdy samochodem od Świeradowa Zdroju).

Zatrzymaliśmy się w Karpaczu, by obejrzeć norweski kościół Wang.

A później wróciliśmy stęsknieni do domu, do naszych piszczących i tańczących z radości na nasz widok dzieciaków.

Pobyt w Białym Kamieniu był dla mnie niebywałym relaksem i odskocznią od rodzicielskiej codzienności. Warto było śmignąć autostradą te 400 km – tak dobrze, wygodnie i bez przerw na nocne wstawanie do dzieci nie wyspałam się od co najmniej dwóch lat… Tak dobrego jedzenia nie kosztuję ostatnimi czasy zbyt często. Takiego odprężenia i relaksu dla duszy i ciała nie zaznałam co najmniej od czasu urodzenia dzieci. Warto było! I Wam również polecam zaplanowaną ucieczkę tylko we dwoje.

www.bialykamien.com